William chce
tylko dotrzeć do prawdy. Niestety, wszyscy inni chcą dotrzeć do
Williama, i to w złych zamiarach. A to dopiero trzeci numer...
William de Worde jest przypadkowym wydawcą pierwszej gazety na Dysku.
Teraz musi sobie radzić z tradycyjnymi problemami dziennikarskiego życia
- ludźmi, którzy chcą, by zginął, wampirem na odwyku, żywiącym
samobójczą fascynację fotografowaniem z lampą błyskową, innymi ludźmi,
którzy też chcą, by zginął, choć w inny sposób oraz, co najgorsze,
człowiekiem, który błaga go, by publikował zdjęcia jego ziemniaków o
zabawnych kształtach ( to z okładki)
A ja uważam ze książka jest super. Już dawno nie byłam w świecie dysku a to dlatego, że trudno z niego wyjść.....
czwartek, 19 lipca 2012
Dzika kaczka Ibsen
Dzika kaczka Dramat Ibsena, przypomniany po latach. Nadal robi wrażenie, choć pewnie mniejsze, niż wtedy gdy miałam 15 lat .Muszę przeczytać Dom Norya (sl)
Antygona w Nowym Yorku
Dramat Glowackiego robi dziwne, smutne wrażenie. Zawsze inaczej wyobrażałam sobie polska emigrację w USA ale może ta wersja jest bardziej prawdziwa niż moja wyidealizowana. (sl)
Czyż nie dobija się koni Horacy McCoy
Dziewczyna z depresja i chłopak, który nie może się od niej uwolnić a wszystko to w iście amerykańskim stylu czyli
podczas morderczego maratonu tańca. (sl)
Miłość korepetytora Jacek Dehnel
Bardzo zgrabna mini powieść z tomu Balzakinada. Ciekawa historia, bardzo dobrze skonstrowana . Młody chłopak z nazwiskiem ale bez kasy tworzy samego siebie tak aby dorównać swojemu nazwisku a następnie dzięki pomocy zakochanej w nim kobiety zostaje korepetytorem bogatej panny . I tak zarabia kasę ale manewrowanie miedzy czterema kobietami może skończyć się tylko złe. ( sl)
Ewangelia według Piłata E.E. Schmitt
Nadrabiam brak notek spowodowany słabym dostępem do internetu, czytałam ale notki robiłam tylk w telefonie a teraz je tu przenoszę
Czyżby pierwszym chrześcijaninem był Poncjusz Piłat? Czy raczej to całe zamieszanie z Jezusem to spisek Heroda? Nie dowiemy się nigdy ale warto spojrzeć na Zmartwychwstanie inaczej . ( sl)
Nostalgia anioła Sebold
Książka sama w sobie nawet nie była zła- ciekawe studium rozpadającej się rodziny po śmierci dziecka ale tłumaczenie jedno z najgorszych z jakimi miałam do czynieniarci
Subskrybuj:
Posty (Atom)