Laska nebeska- miłość nie z tej ziemi.
I tym sposobem muszę zapoznać się bliżej z literaturą czeską, która skończyła się dla mnie na "Nieznośnej lekkość bytu" M.Kundery i Wojaku Szwejku, do którego jakoś przekonać się nie mogę.
Już wiem, że jadą w prezencie dla mnie czeskie książki.....więc nowy rok zacznie się z czekim spojrzeniem na życie.
Ocena 10/10

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz